Z poślizgiem grudniownik mam też ja :) Baza wykonana z tektury, kartonu i dodatków z recyclingu :) Póki co jest jeszcze pusty, ale mam nadzieję, że nadrobię zaległości :) notatki i zdjęcia już jakieś są ;)
Ostrzegam duuużo zdjeć, a i tak wszystkich stron nie fotografowałam :)
i jeszcze kilka stron :)
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :)
Użyte materiały możecie zobaczyć
tutaj
Wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam takie pomazane, pochlapane i podarte prace! :)
OdpowiedzUsuńcuuuudny absolutnie :D
OdpowiedzUsuńcudny!! tak mało składników a tak wyśmienity efekt :) bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńfantastyczny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Włąsnie taki recyklingowy grudniownik planowałam na ten rok, a potem stwierdziłam, że w tym roku sobie daruję, a dzisiaj, patrzac na wszechobecne grudniowniki, jak zwykle stwierdziałm, że jednak zrobię i nazbierałam w pracy kilka kartonów... Może przyjdzie taki rok, że będę miała grudniownik zanim zacznie się grudzień... :-)
OdpowiedzUsuńtaki super dopracowany "misz-masz":)
OdpowiedzUsuńObłędny! Pięknie go skomponowałaś,dodatki przecudne, no i te pomazane i pochlapane stronice...Cudo!!!
OdpowiedzUsuńboski jest :D fajnie pomazałaś strony :D ale podziwiam, że jednak chce Ci się zaczynać :) ja też miałam poślizg i w rezultacie zrezygnowałam, bo stwierdziłam, że tego za nic nie ponadrabiam :D
OdpowiedzUsuńCudownie surowy i eko...przepiękny grudniownik ! ja mój nie zdążę...:(
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, taki bałaganiarski....zawsze mi się takie podobały...ale sama nie bardzo takie potrafię robić!!!! Naprawdę boski!
OdpowiedzUsuńEkstra, te pocoapane strony są genialne :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgenialny!
OdpowiedzUsuń